Paszczyniak Paszczyna - LKS Głowaczowa

Wygrywamy 2-0 z zajmującym ostatnią pozycję Paszczyniakiem i dzięki temu wskakujemy na fotel lidera. Mecz rozpoczął się od zdecydowanych ataków z naszej strony. Jeden z nich bardzo szybko, bo już w 8 minucie został wykorzystany. Największym sprytem w polu karnym wykazał się Patryk Kędzior i głową umieścił piłkę w siatce. Bez wątpienia ta bramka dodała nam skrzydeł i od tej pory grało się nam łatwiej. W 19 minucie sytuację sam na sam świetnie wykorzystał wspomniany wyżej Kędzior, który rozgrywał bardzo dobre zawody tego dnia ( była to jego 5 bramka w dwumeczu z Paszczyną). Jak się później okazało była to ostatnia bramka tego meczu. Gospodarze od czasu do czasu starali się zagrozić bramce strzeżonej przez Mazura, lecz defensywa tego dnia spisywała się całkiem dobrze i za każdym razem nie pozwalali przeciwnikom rozwinąć skrzydeł. W drugiej odsłonie także mieliśmy parę sytuacji na podwyższenie wyniku, lecz strzały naszych zawodników nie znajdowały drogi do bramki. A już w najbliższą sobotę tj. 8 kwietnia o godz. 16:30 na własnym stadionie podejmiemy drużynę Łęk Górnych, którzy plasują się tuż za nami, tracąc do naszego zespołu zaledwie 2 punkty.